Bułeczki drożdżowe z rodzynkami
Zaczynamy od zaczynu W dużej misce, mieszamy razem 30 g świeżych DROŻDŻY, 600 ml lekko ciepłej WODY, 1 łyżkę, nierafinowanego CUKRU trzcinowego i 5 łyżek MĄKI (tutaj użyłam jasnej orkiszowej).
Czekamy do momentu kiedy zaczyn – zacznie pracować, czyli lekko urośnie. Następnie dosypujemy do miski 1 kg MĄKI, 1 kubek niesiarkowanych RODZYNEK, 1-2 łyżeczki SOLI, ewentualnie 1 łyżeczkę cynamonu. Dobrze wyrabiamy. Natłuszczonymi oliwą dłońmi* formujemy kulki (ok. 7 cm średnicy), leciutko spłaszczamy i układamy na, wyłożonej papierem, blaszce do pieczenia. Odstawiamy w ciepłe miejsce na 30-40 min (aż zwiększą objętość) i delikatnie wstawiamy do nagrzanego do 200 st. piekarnika. Pieczemy ok. 20 min, aż lekko zbrązowieją i, zarówno góra jak i dół, staną się chrupkie. Serwuję je często dzieciom zamiast ciasta.
*Jeśli ciasto będzie za rzadkie, wówczas bułeczki można nakładać zamaczaną we wrzątku łyżką, zsuwając masę drugą łyżką bezpośrednio na blachę. Bułki będą mniej okrągłe, natomiast kształty wychodzą ciekawsze :)