FoodRentgen prześwietlił polskie piwa m.in. pod kątem glifosatu.
Pod lupę Programu FoodRentgen trafiło 18 piw popularnych polskich marek. Wyniki pozytywnie zaskakują - tylko w jednym z piw wykryto pozostałości glifosatu, pozostałe są wolne od tego herbicydu i ponad 500 innych pestycydów.
– Wykonaliśmy 27 badań, w tym 18 na obecność pozostałości glifosatu oraz 9 na obecność ponad 500 innych pestycydów. Tylko w jednym piwie znaleźliśmy pozostałości glifosatu na poziomie 0,04 mg/l produktu. Wszystkie pozostałe piwa były czyste – mówi Marcin Galicki, współzałożyciel akcji FoodRentgen.
Rafał Górski, prezes Instytutu Spraw Obywatelskich dodaje, że przekroczenie to, choć nie wygląda na wysokie, powinno jednak brzmieć alarmująco z punktu widzenia konsumenta.
– Mówimy o 400 krotnym przekroczeniu normy określonej dla wody, jednego z trzech podstawowych składników piwa. Punktem odniesienia mogą być dla nas badania monachijskie z roku 2016, w których wszystkie piwa miały pozostałości glifosatu. Kilka piw miało przekroczenia ponad normę, a najwyższe wynosiło wówczas 300 razy norma wyznaczona dla wody pitnej – mówi Rafał Górski.
– Celem raportów i badań przygotowanych przez FoodRentgen jest rzetelne pokazanie tego, jak kształtuje się jakość produktów na rynku okiem przeciętnego konsumenta. Konsumenta, który idzie do sklepu i kupuje dowolnie wybrany przez siebie produkt. Raporty dostarczają konsumentowi informację, na bazie której dokonuje on świadomego wyboru – mówi Marzena Poniatowska-Galicka, współtwórczyni Programu FoodRentgen.
-----------------------------------------------------------------------------
Pobierz Raport >>> „Prześwietlamy Polskie Piwa"
Zapoznaj się z wcześniejszymi publikacjami FoodRentgen >>>
Pomóż sfinansować więcej takich badań >>>