SPOŻYWCZA PUSZKA PANDORY
Opracowując Raport FoodRentgen „Prześwietlamy płatki śniadaniowe” pod lupę wzięliśmy 197 produktów, które można kupić w polskich sklepach. Przeanalizowaliśmy ich skład. To co było godne uwagi przebadaliśmy w laboratorium pod kątem pestycydów… 10 produktów okazało się czystych. Nasze wnioski >>> O wysoką jakość produktów spożywczych muszą upominać się sami konsumenci. Jeśli tego nie robią, to producenci żywności nie mają potrzeby zwracania uwagi na tą kwestię.
„…często nasze decyzje o zakupie sterowane są przez specjalistów od marketingu i reklamy. Nam się tylko wydaje, że wybieramy coś świadomie i nie ulegamy modzie”
Marta Kierzkowska-Grzybek, Instytut Psychodietetyki
Zmiany w stylu życia, związane m.in. z postępem technologicznym, rosnącą aktywnością zawodową kobiet, większą wiedzą o świecie i częstszymi podróżami, również w bardziej odległe regiony świata, powodują, że Polacy zmieniają swoje priorytety dotyczące odżywiania. Pomimo tego, że z powodu mniejszej ilości czasu na przygotowywanie posiłków jemy szybciej, to jednak - dzięki dostępowi do produktów i potraw z różnych stron świata - odżywiamy się bardziej różnorodnie i „wielokulturowo”. Chciałoby się powiedzieć, że także bardziej „pełnoziarniście”.
Niestety, wzrost zapotrzebowania na zdrowe i smaczne jedzenie niekoniecznie idzie w parze z posiadaniem wiedzy na temat produktów żywnościowych, które dostępne są na sklepowych półkach. Jak podkreśla Marta Kierzkowska-Grzybek z wrocławskiego Instytutu Psychodietetyki, który jest partnerem naszego raportu, konsumenci wybierają produkty powszechnie uważane za „zdrowe”, nie czytając nawet etykiety. Dlatego też często nasze decyzje o zakupie sterowane są przez specjalistów od marketingu i reklamy. Nam się tylko wydaje, że wybieramy coś świadomie i nie ulegamy „modzie”. Żyjemy w świecie pośpiechu, a nasze wybory są wielokrotnie wynikiem tzw. owczego pędu lub hedonizmu. Tymczasem dobre decyzje wymagają zwolnienia tempa i dokładnej analizy etykiety – mówi Kierzkowska-Grzybek.
Jako organizatorzy akcji FoodRentgen dostrzegliśmy potrzebę stworzenia źródła informacji, które w prosty i przejrzysty sposób umożliwi zwiększenie świadomości konsumentów dotyczącej tego, co kupują i spożywają. Celem tej ogólnopolskiej akcji o charakterze społecznym jest kontrola jakości produktów spożywczych pobranych do badania bezpośrednio z półek sklepowych. Zaprosiliśmy do współpracy instytuty badające żywność i wspólnie postanowiliśmy znaleźć i oznaczyć produkty spożywcze najczystsze pod względem pozostałości pestycydów i metali ciężkich.
W poniższym opracowaniu koncentrujemy się na płatkach śniadaniowych. Dlaczego płatki? Największa liczba z ponad 540 respondentów, którzy wzięli udział w przygotowanej przez nas ankiecie wskazała, że właśnie płatki śniadaniowe są najbardziej powszechnie spożywanym produktem, którego jakość chcieliby przebadać. W trakcie naszych prac przeanalizowaliśmy aż 197 płatków śniadaniowych. W pierwszym etapie odrzuciliśmy te produkty, których walory „zdrowotne” można było zakwestionować już na podstawie analizy składu (zawartość cukru, różnego rodzaju słodzików, wzmacniaczy smaku itp.). Wyselekcjonowana w ten sposób grupa trafiła do laboratorium, gdzie została przebadana pod kątem pozostałości pestycydów. Wyniki zebraliśmy i podsumowujemy szczegółowo w Raporcie FoodRentgen „Prześwietlamy płatki śniadaniowe” do pobrania bezpłatnie tutaj >>> Poniższy artykuł jest jedynie kwintesencją pracy nad tym zagadnieniem.”
Prześwietlona dwudziestka
Nasze prace podzieliliśmy na kilka etapów. W pierwszym z nich zapoznaliśmy się ze 197 produktami, które oferowane są w polskich sklepach przez 37 producentów. Wśród nich znalazło się 75 musli, 105 płatków śniadaniowych, a także 17 płatków kukurydzianych. Spośród wszystkich 197 rodzajów, 15 produktów posiadało certyfikat produkcji żywności ekologicznej. Następnie, na podstawie informacji umieszczonych przez producentów na etykietach, przeanalizowaliśmy ich składy. Okazało się, że tylko 31 rodzajów płatków nie zawiera substancji słodzących. 80 rodzajów posiada jedną lub dwie substancje słodzące, kolejnych 86 trzy i więcej substancji słodzących. W czterech z analizowanych rodzajów płatków śniadaniowych padł swoisty „antyrekord” - znalazło się w nich aż 7 różnych środków słodzących! Produkty przebadaliśmy też pod kątem zawartych w nich emulgatorów, regulatorów kwasowości, przeciwutleniaczy, substancji glazurujących, substancji konserwujących, barwników, substancji spulchniających, kontrowersyjnych tłuszczy oraz innych tego typu środków.
W ten sposób wytypowaliśmy 47 rodzajów płatków (wśród których znalazło się 12 rodzajów płatków eko) pochodzących od 25 producentów. W kolejnym etapie wyselekcjonowaliśmy 26 rodzajów płatków (średnio po jednym od każdego producenta). Wyjątek stanowią płatki marki własnej Tesco, gdzie w pierwszej fazie wybraliśmy owsiankę, która później okazała się w swojej konsystencji kaszką. Dlatego w badaniach uzupełniających dobraliśmy jeszcze jedne płatki tego dystrybutora.
Ostatecznie do badań laboratoryjnych trafiło 20 rodzajów płatków śniadaniowych, ponieważ okazało się, że 6 z wyselekcjonowanych produktów nie była dostępna na sklepowych półkach. Wybrane płatki zostały przebadane przez Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach – jedno z najlepszych nie tylko w Polsce, ale też w Europie laboratoriów specjalizujących się w tego typu analizach. Dopuszczone do finału płatki śniadaniowe zostały sprawdzone na obecność ponad 400 różnych pestycydów.
Dlaczego pestycydy?
Pestycydy to substancje naturalne lub syntetyczne, które służą do zwalczania żywych organizmów, szkodliwych lub niepożądanych w procesie produkcji żywności. Nazwa pochodzi od łacińskich słów pestis - zaraza, pomór oraz caedo - zabijam. Powszechnie są one używane w ogrodnictwie i rolnictwie jako środki ochrony roślin przed chorobami i szkodnikami.
Obecnie polscy producenci żywności mogą używać środków ochrony roślin zawierających 255 różnych substancji czynnych (z około 480 dopuszczonych na terenie Unii Europejskiej), zarejestrowanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Pestycydy sprzedaje się w postaci ponad 1,5 tys. różnych preparatów (środków ochrony roślin) o trzech głównych zastosowaniach: insektycydy do walki ze szkodnikami, fungicydy do walki z chorobami wywoływanymi przez grzyby oraz herbicydy używane do zwalczania chwastów.
Pestycydy to środki chemiczne, które wnikają w glebę, rośliny jadalne czy wodę. Są postrzegane jako przyczyna wielu chorób cywilizacyjnych u ludzi, a także masowego wymierania gatunków zwierząt i owadów, w tym pszczół. Posiadają one zdolność do rozwoju i kumulacji w organizmach żywych. Dlatego też mogą być źródłem nowotworów i nasilać procesy chorobowe z nimi związane. Oprócz tego mają wpływ na zaburzenie wewnętrznej homeostazy organizmu. Dodatkowym problemem, który wiąże się z pestycydami jest fakt, że efekty zatrucia nimi są bardzo trudno rozpoznawalne i początkowo mogą nie być łączone z nasileniem objawów choroby u pacjenta.
Rządowy program monitoringu sprawdza ok. 3 tys. próbek z terenu całej Polski z około 40 głównych rodzajów upraw, co daje pewien obraz sytuacji, ale jest kroplą w morzu potrzeb. Wykryte przekroczenia zgłaszane są do ogólnoeuropejskiego systemu Rapid Alert System for Food and Feed (RASFF), dzięki któremu skażona żywność jest natychmiast wycofywana ze wszystkich punktów sprzedaży w UE.
Co znaleźliśmy?
Połowa z tej wyselekcjonowanej grupy, w sumie 10 produktów, okazała się wolna od pozostałości badanych pestycydów. W pozostałych dziesięciu znaleźliśmy od 1 do nawet 12 pozostałości, w sumie 24 pestycydy.
Jakie płatki polecamy?
Z czystym sumieniem polecamy płatki, w których nie wykryliśmy pestycydów. Płatki te oznaczyliśmy kolorem zielonym.
W drugiej kolejności polecamy płatki, które mają znikomą zawartość pozostałości pestycydów. Zawartość pozostałości odpowiada normom przewidzianym dla żywności specjalnej dla dzieci i niemowląt. Produkt został oznaczony kolorem jasnozielonym.
W trzeciej kolejności polecamy płatki, które mają niewielką zawartość pozostałości pestycydów. Niewielka zawartość dla nas to nie więcej niż 50% najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości pestycydów (NDP) i nie więcej niż 3 substancje oznaczone w produkcie. Produkty te zostały oznaczone kolorem żółtym.